28 kwietnia
Aloha! Ciężki, oj cieżki dzisiaj dzień. W szkole byłam załamana, bałam się spotkać niektórych nauczycieli bo mam ogromne zaległości i.. no wiecie jak jest. Ale nie było tak źle, zaliczyłam 5 przedmiotów, bardzo spontanicznie bo tylko do dwóch byłam przygotowana, ale udało się! Wpadły same piątki i jedna czwórka! Mimo to humor nie był najlepszy, dopiero jak pojechałam do chłopaka to się trochę rozchmurzyłam i wróciłam do domu pełna energii!
Teraz czeka mnie masa pracy, już nawet nie liczę na sen :O
Co do jedzenia to beznadziejnie, prawie nic nie zjadłam. Ćwiczenia też marnie, zrobiłam tyle żeby się trochę poruszać, niby nie ma się co dziwić bo wróciłam o 23 i jeszcze praca na jutroooo. Rany!
____
Bilans:
tost z serem
zupa koperkowa z makaronem
Aktywność:
mel b pośladki
mel b abs
Jutro postaram się więcej poćwiczyć i zjeść, będę miała więcej czasu więc wszystko pójdzie łatwiej!
A teraz lecę do zadań i prac na jutro, dooobranoc! :*
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10