Jajecznica ala co mam w lodówce ? by tedunio
Składniki (znalezione w lodówce):
3 jajka (golone)
Stary boczek
Kawałek nadgryzionej szynki
2 plasterki sera przyklejone do półki w lodówce
Por (albo jakieś coś inne; długie takie zielone z taką białą bulwą na końcu i takimi pizdrykami wystającymi)
Ziemniaki od obiadu
Mała, czarniejąca, śmierdząca cebulka
Ziemniak (albo coś przypominającego ziemniak; takie małe czarne chropowiaste, czerwone w środku)
Mleko
Musztarda
Resztki ketchupu
Przyprawy: sól, pieprz, bazylia, ziele angielskie, ostra papryczka i tymianek (co to kurwa jest anyż ?)
Instrukcja obsługi:
Boczek, szynkę i cebule pociąć w plasterki; ziemniaki od obiadu i 'to coś okrągłe' rozmemłać widelcem, a następnie wszystko wrzucić na patelnie. 3 jajka rozbić do pojemnika (miska, talerz; cokolwiek kretynie) i wymieszać razem z mlekiem, drobno pociętym porem i przyprawami. Kiedy... to co jest na patelni zacznie wydawać jakieś odgłosy (skwierczeć, podskakiwać, wzywać pomocy...), należy wlać; eee to co jest rozmemłane w pojemniku na to co jest na patelni. Kiedy wszystko troche sie ściągnie do kupy należy dodać ser, by się rozpuścił i wtopił w reszte tego żółtego. Podawać na gorąco z musztardą, małymi ilościami ketchapu (skoro zostały same resztki) i widelcem.
UWAGA
Jeśli jemy na kolacje to proponuje założyć pampersa z oczywistych względów, lub zażyć Srakostop.
Uwagi osobiste
Jajecznica przypomina wyglądem jajecznice, co nie znaczy że tak smakuje. Ser wspaniale spełnił role związania całości ale smakował jak... no chujowo smakował (pewnie z racji wieku).Częścią fabryczną jest chyba tylko musztarda.
BTW nie wiem po cholere dodawałem pora skoro nie lubie tego chuja jak... czegoś czego nie lubie; mimo to przy mnogości innych świńst, por sprawiał wrażenie boga podniebienia.
Pozdrawiam i zapraszam na nastepny odcinek z cyklu Tede - poprostu gotuj. W następnym odcinku dowiemy sie między innymi jak pokroić jebaną cebule pierdolonym nożem, tak żeby sie kurwa nie skaleczyć; ale to już chyba nie odemnie...