dziś było dobrze. było tak jakby się nic nie stało . żal
w szkole zjadłam jedną bułkę . w domu kolejną i 3 kostki czekolady. i na razie przystopuje.
(uwielbiam tą panią na zdjęciu) .
dziś znów mam zamiar biegać .
ale brzuszki chyba też będę miała dość siły by zrobić .
jestem strasznie głodna . ale nie mam zamiaru jeść .
zawsze sprawiało mi to przyjemność .
już nie
nie po to tyle się starałam ,żeby teraz to stracić
kiedyś gdy już będę normalnych rozmiarów
powiem ,że wszytsko co chciałam
jest już moje!
dobra to ja zmykam , zaraz idę do przyjaciółki Dari.
później ide biegać <3
CHUDEGO,MIŚKI ; ***