bąbel.
Nie mam siły tego ratować. Ciągłe przepychanki, kłótnie, tak zwane fochy... Ok, nie jestem bez winy, mam trudny charakter i ciąty język, co nie jest dobrym połączeniem. Gdy jestem wkurwiona, cięzko jest mi się powstrzymać. Ja to wszystko wiem, ale dlaczego mam przepraszać, kiedy to nie jest moja wina? No, może nie przepraszam, ale ZAWSZE pierwsza muszę wyciągnąć rękę, bo inaczej wszystko się sypie. No i okej, gdy jestem winna, ale czy to ja nie odebrałam tego pierdolonego telefonu?! nie kurwa! ja napisałam sms, że dzięki, że nie odebrała i nie powiedziała, a ta z mordą... whats the fuck?! oO MAM DOSYĆ! tym razem nie przeproszę, nie wyciągnę ręki na zgodę, dla mnie ta przyjaźń już nie istnieje. skończyła się i postanowiłam przetrwać w tej decyzji. po co tak komplikować sobie życie? lepiej po prostu się oddalić, traktować ją jak zwykłą koleżankę z ławki, nic więcej.
potrzebuję kogoś, kto mnie przytuli i pokocha. kto nie będzie mnie oceniał, kogoś ponad ,,przyjaciółki'', których tak naprawdę nie ma.
chyba wolałabym być chłopakiem. chłopaki dadzą sobie w mordę i sprawa wyjaśniona, a poza tym nie kłamią nałogowo, bo nie czują potrzeby takiego szpanowania czymś, czego tak naprawdę nie ma. a dziewczyny? czysta zazdrość, hipokryzja, dwulicowość, ciągłe obrabianie dupy, niby są, a gdy się ich potrzebuje, to okazuje się, że nie ma... smutna prawda, cóż... PIERDOLE to wszystko. i tak nic nie zmienie... just FUCK OFF BITCH !
Inni zdjęcia: Airshow Leszno 2025 takapaulinkaŁomonosow ? ezekh114Po-ciąg. ezekh114Droga patki91gd:) patki91gd:) patki91gd;) patki91gdLas patki91gd:* patki91gd;) patki91gd