photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 LIPCA 2009
powiem to tak... nie było wcale tak źle ;D po kolei. podróż taka sobie. pierwsze wrażenie po wejściu do ośrodka... coś bezcennego ;D w pokoju nie mogliśmy znaleźć kontaktu, wszystkie łóżka skrzypiały, w kiblu się nie spuszczała woda, wanna była mała i pod pochyłą ścianą więc średnio z niej korzystać, z kranu woda leciała jak z nosa i w dodatku poza umywalkę, jedzenie było niedobre, chleb nieświeży, herbata smakowała jak woda z cukrem, itd, itp. każdego cały dzień męczył nastrój pod tytułem NIE DAM RADY TUTAJ WYTRZYMAĆ 11 DNI, CHCĘ DO DOMU. cały dzień jedliśmy kebaby, piliśmy napoje energetyzujące i krzyczeliśmy na siebie. w drugi dzień okazało się, że wcale nie jest tam tak źle. w pokoju znaleźliśmy 3 kontakty, łóżka przestały skrzypieć, woda w kiblu działa, na korytarzu znaleźliśmy prysznic, a w wannie myliśmy ręce i zęby, chleb był świeższy, herbata nawet miała jakiś smak, no ale jedzenie dalej było niedobre. a w trzeci dzień, jak to powiedział peres, wszytskich już to jebało ;D i w życiu nie zjadłam w takim czasie tyle kebabów i hamburgerów i frytek xDD zakręciliśmy pokaz przy ognisku. ogólnie rzecz biorąc udany, dzieci stały jak wmurowane, może troche się gubiliśmy przy wspólnym układzie, no może, no i może się trochę denerwowałam i na wszystkich krzyczałam, no wiem xD a potem dałyśmy dzieciom poiki, to huhuuu. potem biegały za nami i pytały na przemian ile kręcimy i czy jesteśmy od sancha. 'nie, my jesteśmy lepsi' ;D o własnie i kłóciłam się całą drogę z ogniska w autobusie z dwójką głupich, wrednych i złych materialistów, że paradox jest lepszy od elementum. jak tak na nich wrzeszczałam to po raz pierwszy w życiu poczułam się jak człowiek, który naprawdę kocha to, co robi. bez względu na to czy za kasę, czy nie. i jak człowiek, który nie chce odejśc z paradoxu! ;D a tamci jebani materialiści, którzy twierdzą, że elementum na nawet nazwę lepszą - bo bardziej komercyjną - niech się walą ;DD potem kręciliśmy na promenadzie to poznaliśmy dwie grupy fire show. w ostatni dzień uzbieraliśmy 40zł przy kręceniu, tzn. ja sama z gruchą, ha, jesteśmy świetni! ;D od momentu właśnie pierwszego pokazu przy ognisku ten obóz był naprawdę gud. noce u bucza i peresa, hahahhh ;D 'pójdziemy za 15 minut' jasne ;DD no i największy przypał jaki mogliśmy mieć, ominęęęę. przynajmniej nie złapali nas przy piwie 'niedość, że miałbyś przesrane to jeszcze by cię wyśmiał, że pijesz malinowego reddsa' xDDD a pod nami mieszkały kimona, znaczy się chłopcy z taekwondo i był jeden ładnyy, z ręką w temblaku i w bluzie kornu. nazywał się Jędrek i uwaga NIE MA NASZEJ-KLASY! moje życie straciło sens ;c a on miał ten temblak pod kolor naszych włosów, serio, pewnie miał na zmianę jakby znalazł laskę z innymi włosami, żeby pasowało mu jak będzie z nią chodził za rękę.. 'ej ja się chodzi za rękę jak ktoś ma ją w temblaku?' xDD i wiecie, spodobał mi się chłopak! ma na imię artur i zajebiste włosy. no i 9 lat, oj tam ;D nie, wcale wszyscy nie uważali mnie za pedofila xD ahh i jak mogłam nie wspomnieć o Człowieku Rozpierdolu, tzn. Kamilu, który zespuł wszystko, co się dało zepsuć ;D ogólnie rzecz biorąc atmosfera byłaby ok, gdyby nie pan W. który na siłe zepsuł nam obóz. -kto jest największym chujem na tym obozie? -(patrzy w dół) mój chuj! -czemu peres biega dookoła szkoły? -nie wiem, może lubi biegać? (...) -boże, jaka ona była zajebista! -która? -ta, dla której zapierdalałem 10 kółek.. -jakie Milka daje mleko? -ptasie! -boże, jak ona wygląda o.O -to jest on.. -zaliczyłeś jakieś levele? -jasne, zaliczaliśmy z justą jak pojebani.. pierwszy level to było 8000 obrotów na sekundę. a drugi.. -a przy drugim już dostałam orgazmu! -(wychodzi z emcią z łazienki) zaliczyliśmy 20 level. -a jaki to? -jak to jaki, peres w łazience! -ej, dobra cicho, bo mam piasek w oku, idę wyciągnąć -to to tez jest jakiś level? -jasne, 22, wyciąganie piasku z oka -językiem -czymś innym! -nie, to już 23.. -open this window! -don`t touch this fucking window! -wiecie jaki to jest kolor włosów? -nie wiem, zielony? -nie, to jest kolor mopa -hahahhaha -..ale mopy są białe! -dzieci mówiły, że długowłosy i pankówa się lizali w autobusie -który to jest pan kuba? -mały! -mały to jest mój fiut! (wychodzi, wraca po 30 sekundach) -o boże, ja tego nie powiedziałem! -pojeździłabym sobie konno -(wychyla się z dwupiętrowego łóżka) to chodź na górę -co to za mięso? -konina -zejdźmy już z koni! -przejdźmy na kucyki -jakbym chciała kucyka to bym wczoraj weszła na tą górę -don`t touch this fucking justyna! -ej! -oj! ...oj! powiedziałam do ciebie justyna! -peres trzepie kocyk -kocyk, czy kucyk, co za różnica.. -odczepcie się, ja mam taaaaakiego dużego, zwijanego, na korbkę! -gdybym miała takiego chłopaka to był go nie zdradzała... teoretycznie! bo gdyby pojawił się nagle taki Badyl.. -w sumie to jeden członek -co?! -chciał powiedzieć 'jeden chuj' ale od dzisiaj nie przeklina..

Komentarze

~emcia ^^ jesteśmy boscy xDD
19/07/2009 20:29:33
~sekta miał być słitaśny buziak bez języczka ale uciekł ;|
19/07/2009 0:12:07
~sekta nuszkiiii xD
19/07/2009 0:07:49

Informacje o szyt


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa:) nacka89cwaWinogrona dojrzewają :) halinam2025.07.16 photographymagicNaszyjnik złoty z misiem otienKibicuję emocjom... samysliciel35Komedia :D kulek71536 akcentova182839482727245 bez tytułu elbee2025 07.15 photographymagic