wiem, jest na nk. dlaczego na fotoblogu nic się nie dzieje?
dawno nie pisałam tekstów z życia codziennego i tak mnie naszło, że uzbierałam moje ulubione z gdzieś tak ostatniego roku, może trochę więcej ;D
Z: ja się dowiedziałam czegoś strasznego. Michał wiśniewski ma urodziny w ten sam dzień co ja.
J: no wiesz, wtedy co ja mam urodziny to ma też gitarzysta TSA.
Z: łee, masz lepiej.
J: wiem, że mam lepiej.
E: a ja mam urodziny 25 grudnia i jak wpiszę do googli to mi wyskakuje Boże Narodzenie, to ja nie wiem.
Z: masz urodziny w ten sam dzień co Jezus.
J: ja i tak mam lepiej.
Z: marcin?
M: nie, euzebiusz!
Z: a nie ma tam marcina?
M: nie!
Z: a więc ebuzebiusz...
M: po polsku to będzie ebi.
J: jak zrobić, żeby żabka była umarnięta, ale nie rozjechana?
N: nie wiem, może dezodorantem? Na komary działało.
Z: no bo nynek opowiadał mi o swoim pierwszym razie
J: no to mów mów!
Z: a co ty taka ciekawa?
J: chcę wiedzieć co o mnie mówił..
Z: gra wygląda tak. Ja mówię słowo, a ona musi przejść przez 10 słów do 'nynek'. Tzn. takie skojarzenia, każde kończy się nynek, a między nim, a pierwszym słowem może być maxymalnie 8 słów. Jeżeli jej się nie uda to osoba, która powiedziała to pierwsze słowo wygrywa toster!
K: przecież to proste!
Z: no nie wiem, ona nawet toster skojarzyła...
J: ej, no bo kim jest dla mnie np. gunnar? Nawet nie kolegą
Z: jak to nie?!
J: no przecież ja z nim gadałam góra dwa razy!
Z: no a dzisiaj?
J: no dzisiaj i raz jak wychodził rano. Bo zazwyczaj nie gadamy, tylko się ubiera i idzie do domu.
Z: tutaj trzeba walnąć jakiś motywujący tekst, żeby skręciły...
J: skręcaj kurwa, bo jak nie to wpierdol?
J: 'chcę być tam gdzie ny-ny, tam gdzie niebo lekko dotyka wodyy!'
(...)
Z: wiesz, to jeszcze było spoko, teraz ona śpiewa 'chcę być tam gdzie kon-rad...'
Z: co jest najważniejsze w łóżku?
J: materac!
N: poduszka!
Z: nogi!
Z: wolisz pieścić, czy być pieszczona?
N: żadne
Z: żadne
J: oba
Z: zaakceptowałabyś, gdyby twój narzeczony miał dzieci z poprzedniego małżeństwa?
J: tak, nie trzeba by było rodzić.
Z: co odpowiadasz jak ktoś ci mówi komplement?
J&N: 'wiem!'
Z: emo, emo, emo!! patrz justa, emo!!
J: no to rwij lachona, rwij lachona! Na co, kurwa czekasz, aż się lachon zestarzeje?
N: patrzcie, emo je loda! I będzie płakać jak będzie niedobry!
J: nataaaaaliaaaa, ta pepsi jest niedobra ;`((
Z: widziałam psa gosi! Boże, jakie bydle!
J: pies czy gosia?
J: gardło mnie boli!
Z: z kim się całowałaś?
J: nie no, bo zaraz sobie niewiadomoco pomyślisz... po wczorajszym karate mnie boli.
Z: no teraz to sobie dopiero niewiadomoco pomyślałam.
J: karo, czy ty coś dzisiaj piłaś?
K: no, wode.
Z: a co zrobiłaś jak wypiłaś wode?
K: zgasiłam światło w kuchni...
J: a ja jak byłam mała to myślałam, ze te wszystkie znaczki, wiesz loga tvn, polsatu, oznaczenia od ilu lat, napisy itp. to się nakleja na obiektywie kamery, żeby od razu z tym kamerować...
Z: muhahahhahaha, co?
J: albo, że jak było 'przygarnij kropka; to to się serio ładuje jak się przyklei do tv.
Z: to to się nie ładowało?!
N: może moja mama po nas przyjedzie
K: co? Jaka kołdra?
N: jaka kołdra?!
K: bo ty coś powiedziałaś i ja zrozumiałam na końcu 'kołdra'. Powtórz to co powiedziałaś
N: 'może moja mama po nas przyjedzie kołdra'
G: mogę wejśc w era omnix?
J: nie
G: mogęęę?
J: niieee!
G: zgódź się, bo już wszedłem!
J: i potem będziemy mieszkać w dwójkę do końca życia!
K: a ja z wami... będę waszym kotem! A marcin mikrofalówką!
Z: karo, to pilnujesz zupy, a my zmywamy.
K: czemu ja?
J: bo właśnie wykipiała.
(stoimy przed Bombonierką)
Z: chodźmy, bo wyglądamy jakbyśmy kasy nie miały
J: no, albo drzwi nie umiały otworzyć
J: a na co idziemy?
N: na 'Pe es: kocham cię'
Z: tzn. nie Peres, kocham cię, tylko PS kocham cię...
K: bo na początku nie ma dziecko tylko jest jest płód i nazywa się np. Marysia Płód.
N: zgwałcił cię?
K: (myśli) nie wiem!
P: Justynka to fajna... ten no...
J: dokończ, ja nie słyszę
P: fajne cztery litery są. Pierwsza to D, a ostatnia A
N: Justa, słyszałaś? Jesteś fajną damą!
Z: o boże!
J: o jezu!
M: tak wysoko mnie cenicie?
E: o kurwa!
J: ej ten gościu ma głos jak ten z zabili mi żółwia!
Z: justa, to jest zabili mi żołwia...
J: ale naprawdę, wsłuchaj się!!
Z: ...
(śpiewamy feela)
Jr: czemu śpiewacie 'ja chuj'?
Z: bo tam jest 'bo kto pasuje tak jak ja do twoich bladych ust' i on odpowiada 'ja chuj!'
Z: zerwałam z Tomkiem.
J: tak?
Z: no, tylko, że jego wtedy na gg nie było.
J: i to mówi osoba, która mi radziła, że nie zrywa się z chłopakiem przez smsa, szczególnie kiedy nie ma kasy na koncie, żeby odpisać?!
E: ona jest całkiem normalna jak na rambo.
Prs: (obraca się do mnie) solo?
J: (wołam go, żeby się obrócił) wpierdol?
xDDD