photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 31 GRUDNIA 2007 , exif
33
Dodano: 31 GRUDNIA 2007
no więc kończymy rok ’07. podsumowanie? taa, i nie dziwi mnie to, że będzie długie. chociaż mi już ktoś zabrał zdolność pisania zajebiście długich i fajnych wpisów ^^ no więc pominę to jak rok 2007 się zaczął. nie no, całkiem miło wspominam sylwka, sama przed kompem z lampką szampana. ( żeby to jedną d; ). taaak i piliśmy z emcią i peresem wirtualną wódkę. nie ma to jak. prawda? i jeszcze się rodzina do mnie nie odzywała, tzn. wku rzeni byli, no. a musieli zepsuć akurat sylwestra, jakby nie można było na mnie ‘pokrzyczeć’ dwa dni później. weszłam w ten rok, który teraz się kończy - beznadziejnie. ale jednak miałam za sobą jakieś elo wspomnienia, chciałam, żeby nowy rok był taki sam. i był. baaa, był lepszy. jaki był rok ’07? fajny ^^ no więc w ciągu ostatniego roku: * miałam trzech chłopaków, a co jeden to lepszy normalnie. było minęło, nie warto wracać do mojej przeszłości ‘miłosnej’, branej na jakże poważnie. szkoda tylko, że każdy z nich obiecywał tak dużo. że z każdym byłam tak bardzo szczęśliwa. chodzenie za rękę, przytulanie, esy całymi nocami... i takie tam (!), taak, to wszystko wiążę się z ostatnim rokiem. nic dwa razy się nie zdarzy (!), nie ma co płakać. * zdałam dwa egzaminy z karate, ha, normalnie jestem z siebie dumna! jeden w marcu, drugi w listopadzie. i przeskoczyłam z - jakże kochanego - rzędu Pomarańczek - jak to mówił sensej, do nowego, tych niebieskich, co nie ma nazwy. szkoda tylko, że rząd pomarańczek, z którym wiąże się maaasa wspomnień - jest pusty. zamknęłam go, to takie idiotyczne, nie? * karo i nika wkopały siebie i przy okazji mnie w kółko strzeleckie -.- nie no, dzisiaj już chyba żadna z nas nie pamięta dlaczego my tam w ogóle chodzimy i jak za pierwszym razem było ‘ boże, co my tutaj robimy !? ‘, a potem karo na strzelnicy, że przyjdziemy tam jeszcze, ale też z drugiego powodu... jakiego drugiego? no, postrzelać. * zgrubłam. * 5 stycznia ścięłam ostatni raz włosy, tym samym grzywkę ^^ normalnie mój rekord, nigdy wcześniej nie wytrzymałam tak długo bez ścinania włosów, co za tym idzie - nigdy wcześniej nie miałam ich takich długich jak teraz. * w czerwcu założyli mi aparat na zęby xd * przeżyłam najgorsze wakacje mojego (przynajmniej dotychczasowego) życia. * przeżyłam najlepsze urodziny mojego (przynajmniej dotychczasowego) życia. * byliśmy we Włoszech !! normalnie chyba pierwszy yy tak daleki wyjazd? tak, spałam dwie noce z Zylwkiem, znaczy trzy noce ; założyłam się z Zylwkiem, że przebiorę się na placu ee św. marka jak się nie mylę xd [tj. ze spodni, bo mi się spódniczki zachciało] i wygrałam ! ; miałam 10 zdjęć z 10 chłopakami, czy jakoś tak ; wróciłam jako ‘ Justynka ‘ i... nie no, nie dokończę xD * śpiewaliśmy, jako że cała klasa, przebrani za smerfy ‘ Loczek blond ‘ młahaha xD, po prostu mój niezapomniany pomysł i niezapomniany występ xD * znalazłyśmy z Zylwkiem naf-naf`owo ! ha! i nie chce mi się tego dokańczać, nie mam pomysłów już, no. ale były momenty naprawdę przecudne, które można wspominać całymi dniami ((; no dobra, przyznajmy, ostatni rok dał też po dupie, ale po co to w ogóle pamiętać? i to z resztą nie musi oznaczać, że był zły. Justysia zawsze da radę, no przecież ^^ 'najlepszy miesiąc: zdecydowanie listopad. 'najgorszy miesiąc: lipiec. 'największe osiągnięcie: zdany ostatni egzamin. 'największa porażka: omg ugh oeuu uoee... nie wiem ^^ 'największe yy szaleństwo: no więc, na pewno moje oczojebnie pomarańczowe paznokcie, różowe sznurówki w glanach, wracanie na boso znad plaży w rimini, czerwone trampki z biedronki, pidżama porno zupka chińska kakałko party tylko dla gejów, ogólnie warsztaty matematyczne, wiem! rozjebane drzwi w pokoju qby i pawła we włoszech,... jej no, sporo tego było. 'największa kłótnia: moja z karo ^^ & nasza z panelą. 'największe obsesje: artuś rojek, kapsle od tymbarków, paweł kukiz, paski jacka, żelki forever ever [; 'motto roku: yy... wiem! [b]‘ no ale doooobra ‘[/b] xDD a w nowym, ’08 roku... * będę miała tylko jednego chłopaka, słowo daję, ale nie przez 6 dni, ani nie przez miesiąc. postaram się, zawsze się staram. * nie jadę na żaden egzamin z karate! za dużo się napatrzyłam na to co zdają wyższe stopnie! * strzelnica? ee? no przecież będziemy chodzić, ale po to, żeby postrzelać, tylko i wyłącznie. * schudnę! oduzależnię się od słodyczy i kompa! * nie zetnę włosów do... października (; * w październiku zdejmą mi aparat ^^ * to będą zajebiste wakacje, muszą być. * to będą zajebiste urodziny, muszą być. * jedziemy do Francjiii! Paris i te rzeczy, jeaaa xD * ... słowo daję, że nasza klasa będzie miała milion razy więcej pojebanych pomysłów. * teraz proponuję w stronę jeziora, co, Zylwek? i będzie zajebiście. bo ten rok nie musi być wcale lepszy od zeszłego. ostatni był całkiem całkiem... wystarczy więc, że będzie taki sam. [b]hepi niuł jer [/b] ((;

Komentarze

~emcia ty bez słodyczy ? ha ha ha ...
01/01/2008 14:25:30
~zylwek weśś.. pomaranczowy byl lepszy x))


hepi niu jer, i zebys wytrzymala kolejny rok ze mna x)))
31/12/2007 22:38:27
megusnysa Aaaaa dżemkujem MeRZu a ja tobie RZycze abys byla nie gZeczna tak jak jO xD :*
31/12/2007 17:59:59
Użytkownik usunięty Btw. Uwielbiam czytać Twoje notki, muszę to nadrobić!
31/12/2007 14:25:24
Użytkownik usunięty Jakbym miała to byś miała komentarz pod każdym zdjęciem.
'End a hepi niu jiiiiiiiiiiiiiiiiiir!' ;D.
31/12/2007 14:22:04

Informacje o szyt


Inni zdjęcia: Kiedyś w ogródeczku :) halinamSynuś nacka89cwa2025.07.29 photographymagicKrwawodziób slaw3001549 akcentovaWiele hanusiekSłynne gofry nacka89cwa:) nacka89cwaPark maszynowy. ezekh114everything must change dawste