xroxx jak to co?! barszcz- śmierdział, krokiety-z czyms zmielonym w środku(nie wnikam co to bylo'd) udka-widelec sie wyginał. prosze Cie;D schabowy co prawda był naprawdę niezły ale reszta to porazka. ;d aa no i ciasto z truskawkami tez bylo ok. ale ja i tak chodzilam glodna;( :P
a i zapomnialam spytac, czy Arek wszystkie banany powcinał?;d
głupio pytam. wiem..