Hejka.
Tak ostatnio wyglądało nasze kupowanie drzewek.
W szkółce leśnej. (Papierówka, sliwka ,gruszka).
Zmieściło się:)))
Tego dnia miałam te żenujące zdarzenie.
Lekarz do którego poszłam po 3 dniach...
Opie* rdolił mnie ze powinnam jechać od razu.
Bo bolała mnie głowa.
Bylam teraz jeszcze raz,bo na sorze był cyrk.
Zeby załatwić sobie skierowanie na tk.
Musi być albo od neurologa, albo chirurga.
Internista nie może wypisywać takich skierowan.
Chyba że idę prywatnie.
I tak właśnie chciałam.
Zadzwoniłam do enelmedu.
Bo dostałam ba cito, odręcznie napisane przez lekarkę skierowanie.
Powiedziała że jak idę prywatnie,to to przejdzie.
Oczywiście pół godziny wisiałam na telefonie.
Żebym się zapisała,ale rejestratorka i tak powiedziała mi że,jak dojadę do nich.
I lekarz zobaczy to skierowanie, może mnie nie przyjąć.
A to aż do samej wawy musiałabym jechać na 19.15
I dowiedzieć się że mnie nie przyjmie.
Obłęd...:( już byłam tak wku*wiona.
Oczywiście zadzwoniłam, do chirurga i neurologa i szukałam wolnych terminów.
Na cito, prywatnie.
Wszędzie kazali mi przyjść za tydzień...
Wkurwiona zrezygnowałam.
Dostałam tabletki na bol glowy.
No i na razie jest dobrze.
W poniedziałek do pracy wracam.
2 dni temu
2 dni temu
2 dni temu
2 dni temu
2 dni temu
3 dni temu
3 dni temu
4 dni temu
Wszystkie wpisy