Spadam,
Powoli spadam,
W korytarze świateł,
W pomruki znaczeń.
Spadam,
Jakby nie było
Całego świata,
Jakby nie było nawet mnie.
(...)
Spadam,
Nie czuję ciała,
I tylko błagam
O łaskę trwania jeszcze.
A może to mój chory sen?
A może śmierć?
A może nie ma
nie, nie ma, nie
może nie ma mnie?
W szkole rozpierdziel.
Przyszedł zamówiony przeze mnie kurs japońskiego. Wspaniale <3