Nie myślcie, że jest kolorowo.
Nawet nam zdarzają się kłótnie,
Ale to dobrze. ;)
"Godzenie się" to zdecydowanie najlepsza część kłótni.
Wtedy wszystko jest "bardziej"
Uczucie intensywniejsze. Tęsknota doskwiera bardziej.
Uśmiech na twarzy szerszy, pełniejszy, prawdziwszy.
I oczy też. Bardziej błyszczą.
Uśmiech wkracza na moją twarz w najmniej odpowiednich momentach.
I to jest to COŚ, co uwielbiam.
I świat jest piękniejszy.
Życie prostsze.
Kolory żywsze.
Słońce świeci mocniej.
Problemy mniejsze.
Gdy jest Ktoś obok.
Ktoś, kogo kocham, i kto kocha mnie.
Kłótnia idzie w niepamięć.
i nic nie jest ważne, oprócz miłości.
przepraszam....Miłości.
Kocham Cię.
Kolejny 'jedenasty' osobno.
Ale nie martwię się tym, nie rozpaczam.
Uśmiecham się i wyczekuję Twojego powrotu.