Marzenia

To nocia z wczoraj... ale nie mogłam jej dodać... jest że tak powiem dość ciekawa....

Ah...Marzenia się spełniają...NIE MOJE...
Gdy jedno marzenie było w trkacie spełniania powiedziałoo nie... i się nie spełniło
a kolejne?
kolejne też wszystkie razem...
w ciągu paru godzin...
Ah.... ja wiem jedno...
Gdy sie bardzo wieży można wszystko...
Ja uwierzę...

Jestem, jestem, jestem[...]
Każda dziewczyna jest[...] ja też...
mimo iż każda dziewczyna jest[...]to  każda jest inna...
Każda bardziej niezwykła...

Dzisiaj siedzę...płaczę...ze smutku że marzenia się mi nie spełniły?
NIE... ze wzruszenia... ze szczęścia...
Ah...gdybyście tylko wiedzieli co mam na myśli...
Nie zrozumiecie...Nawet nie spróbujecie...
I dobrze...
Hmm...miłość wiara i chęć dodają mi skrzydeł...
Skrzydeł które każdego dnia mi codzenność przycina..
Lecz ja się nie poddam...
Moje skrzydła będą rosły a gdy urosną ogromne...
Je rozłoże... i nikt nie będzie w stanie ich przyciąć...
Nie wiecie o czym mówie trudno...bywa...
Nikt nie jest taki...
Taki jak ja...
Nikt nie wie o mnie wszO...
i nikt nie bd wiedział...
Bo w moim świecie jest inaczej...
o wiele inaczej...
Żyje w swoim świecie... ale muszę żyć i w waszym...
W moim świecie jest inaczej...
Nie kręci się wszO wokół mnie...
I nigdy nie bd...
WszO bd się kręcić tylko wokół...
Wokłół tego co ważne...
A dla każdego jest co inne ważne...
Dzisiaj mówię wam że mam inny sposób myślenia...
Nie lepsze...
Nie gorsze...
po prostu inne...

Powiem wam nie jestem zwykłą nastolatką ze zwykłymi problemami...
Powiem wam jestem niezwykłą nastolatką ze zwykłymi problemami...
jak i niezwykłymi...

Spróbójcie mnie zrozumieć...
Tylko o to prosze...

Bo ja jestem [...] i Ty też jesteś [...] bądź [....]!!


No to ja:

BUZIAM
i SPADAM... z KRZESŁA...<lol2>