O już w trasie.... Jeszcze troszeczkę., że 14 godzin he he ;)
Jak zwykle siedzę koło jakieś babki, która trajkocze mi tu całą drogę.... Ją pierdole.
Postanowiwenia na najbliższy miesiąc:
1. W końcu cholera rzucic palenie.
2. Ograniczyć picie ;)
Postanowienie do kolejnego powrotu.... Przytyc z 10 kg ;)