Powrót na moto, to ujeżdżanie KTM, Triumphów i Royal Enfieldow.
Szkoda życia i zdrowia na jeżdżenie starymi, niezaufanymi Moto-czas na swieżutkiego scramblera czy jakiegoś adv. Może jeszcze w tym roku zostanę przy starej Hondzie(oczywiście by mieć Hondę w garażu i Hondę na wosku), potestuję więcej opcji, sprzedam auto i spełnię kolejne marzenie, a wiatr mi będzie czesał włosy.
Depresja przechodzi, emocje wracają, taksówkarze wkurwiają, a trzmiele brzęczą mi na balkonie, zapylając kocimiętkę i lawendę. Tak się żyje. Mam 5 gatunków mięty i 3 bazylii, taki ze mnie ogrodnik. Cały balkon zajebany ziołami. Remontuje pokój, nienawidzę tego i chętnie bym mieszkał w przyczepie kempingowej tylko po to, żeby nie oklejać, foliować, odtłuszczać, szpachlować, kleić, gruntować, malowac. Chuj nie robota... Ale adoptuje dwa sierściuchy darmozjady, więc elo ziom zbudujmy naszym kotom lepszy dom. Będzie fajnie, wam też niech będzie. Yo
22 godz. temu
5 MAJA 2025
28 LIPCA 2024
17 LIPCA 2024
16 LIPCA 2024
12 LIPCA 2024
24 CZERWCA 2024
30 MAJA 2024
Wszystkie wpisy