bliżej słońca

Pod koniec czerwca dostałem misję nazrywać czereśni u sąsiadki Rodziców. 2 cherry trees 1 man. Gdy w opolskim sporo drzewem przemarzło wczesną wiosną, w Beskidzie Sądeckim ciężko ogołocić drzewo, którego gałęzie uginają się od całych kiści owoców. Tak, kiści jak winogron. Pierwszy raz widziałem tak dorodne drzewa. Wspaniałe widoki, podjadanie tych pysznych skurwysynków i moja miłość do wysokości sprawiły, że spędziłem na drzewie ze 2 przyjemne godziny. Mam sporo wspomnień, gdy moja, z gruntu aspołeczna osobowość, kierowała mnie w dzieciństwie na drzewo czereśni przy rodzinnym domu. Tam spędzałem czas kryjąc się przed nudnym światem dorosłych w czasach przed Internetem. Była taka sytuacja, że Brat zostawił wędkę pod schodami, a ja 3 sekundy po wzięciu jej w ręce, złowiłem mojego małego siostrzeńca, a morze krwi sprawiło, że uciekłem na tę czereśnię i spędziłem na niej kilka godzin w obawie przed awanturą . W rezultacie zaznałem litości, a Patryk wciąż nosi charakterystyczną bliznę wśród brwi. Teraz, prawie tydzień po wypadku, leżę i kuruję się po wypadku, słucham T.S.O.L. z ulubionego albumu Change Today? i staram się wymyślić jak pokierować życiem w razie zwolnienia z pracy, a jak w przypadku pozostania tam jeszcze kilka miesięcy. Najgorzej mi z tym, że nie mogę trenować, bo to zawsze sprawia, że jestem bez życia. No cóż, od kontuzji, do kontuzji - tak od kiedy pamiętam. Wciąż sądzę, że lepiej, niż być więźniem fotela z wyjebanym bebzonem i piweczkiem w ręku siedzieć na widowni spektaklu pt. "Życie Wokół". Wkrótce będzie git, a wczoraj nawet, co prawda po tramalu, pojechałem z Justynka i dzieciakami na Bolko, wygrzałem się trochę i wróciłem ogarnąć trochę mieszkanie, bo odwiedziła mnie moja ulubiona Piguła - Siostra - z zestawem opatrunków i, co ważniejsze, bardzo przyjemną i wartościową rozmową. Z wiekiem dogadujemy się coraz lepiej, wręcz najlepiej. Nieraz się karcimy, niejednokrotnie podbudowujemy i motywujemy. Rzadko sie widujemy, ale kocham Ją, jest super. Trzymajcie kciuka, żebym szybko wrócił do życia i do następnego spisania. Spis joł.