...tyle miejsc teraz będzie przypominać mi Ciebie....tysiące wspólnie przejechanych kilometrów...aby mieć wspóle wspomnienia i co?po co pokazywałem Ci
tyle fajnych miejsc skoro teraz będą mnie przyprawiać o ból i zawsze jak teraz zobaczę niektóre miejsca to będzie mi zaciskać gardło...do niektórych miejsc zapewne jeszcze wrócę...ale musi minąć trochę czasu...teraz nie był bym w stanie ...
trudno jest to wszystko teraz poukładać w jedną całość...znalesc jakiś punkt zaczepienia...nie mam przyjaciół..Ty byłaś dla mnie przyjacielem,kumplem koleżanką i dziewczyną ....a teraz nie potrafię z nikim porozmawiać z nikim tak otwarcie..za to wszyscy się ode mnie odsuwają...