Była godzina 12.46, Tosia leżała jeszcze w łóżku myśląc o ostatniej rozmowie z Alanem.
Tosia: [...] a pamiętasz naszą starą klasę ? :D
Alan: Tak, była świetna. Teraz tez nie jest źle, ale jednak czegoś mi w niej brak...
T: Czego ?
A: Może lepiej zapytaj kogo ? :P
T: A więc, kogo ?
A: A zresztą to i tak błaha sprawa...
Była prawie pewna, że chodzi o nią. Rozmyślając tak straciła poczucie czasu i zapomniała o umówionym spotkaniu z Julą.
Dziś na tyle :)