co za patola. siedziałyśmy całe 2 godziny przed TV jeszcze Latos cochwile zaglądał do naszego pokoju, że niby biedny sam został :< hahaha wyżerał nam i jeszcze cały czas biliśmy się na poduszki, jakieś psy z zimnymi noskiemi haha no nie mogę ;d teraz ja pisze notke a ta tu robi łożko i drze jape na cały dom z jej mamcią xd hahaha tera coś okazało się że mokra podłoga, pewnie Latos ten debil sie zeszczał :d ten cygan poszedł wyżulić od rodziców laptopa, bo jakis film se potem włączymy. jutro na pierwszym wf nas nie bedzie bo julka se zarzyczyła żebym jej zrobiła loczki :3 no to ok nie ma sprawy xd jutro do 12:20 lekcje JUPI JE <3