Koniec z końcem przeplątany. Ychh, ochyda zakończyć coś, na co się nie ma ochoty.... tak, o tobie mówię, mała..... tak bywa.... eech nieistotne
Foto uśmiechnięte jedyne jakie mi zostało... sesja z byłą kochanką.... ech, jedno z nowszych... blech. Wszystko mnie drażni, idę powąchać dym papierosowy
I dożywocie
Każde słowo skreślam
choć pod napadem
samoistnie umiera
/pif paf!/
nieruchome
dźgam piórem
/w przekrwione oko/
tak, o
tłumaczę policjantowi
dla jaj
z kajdankami
alibi słabe
słowo było bezpłodne