Żyjesz na pozór,
na przekór,
na opak,
na swój sposób,
na dwa tryby,
na niby.
Wybierasz źle,
fatalnie,
najgorzej,
dobrze,
trafnie,
rzadziej najlepiej.
Kochasz za mało,
za późno,
za wcześnie,
za bardzo,
za coś.
Najpierw poznaj mnie od najgorszej strony,
dowiedz się o każdym z moich grzechów,
popatrz ilu ludzi skrzywdziłam,
a dopiero potem jeśli nadal będziesz miał odwagę,
powiedz, że i tak mnie kochasz.
uwielbiam, jak tak na mnie patrzysz.
ale kiedy robisz to zbyt długo, zawstydzam się i każę Ci przestać.