Londyn proszę państwa ; )
już tęsknię za wakacjami :<
Zapowiada się dość dziwny tydzień, mam nadzieje, że jakoś dam radę ; ))
Nie zabieram tam ze sobą pensji, twoich pretensji,
tylko te momenty, w których słupek rtęci pękał
Biorę tam najlepsze wersy, moje mp3, sporo płyt,
trochę chwil w pamięci uwiecznionych i na zdjęciach
Kolekcjonuję tam koncerty, wspomnień sterty,
w moim świecie zapisuje je mój wirtualny pendrive
Czuję się tam bezpieczny, jak chcesz to wejdźmy tam razem,
mam tam dużo miejsca, przestrzeń dla marzeń,
miejsce dla szczęścia
Lewituje tu gdzieś w górze mój wirtualny świat, bez wad,
Jak dym ze skręta unosi się i kłębi
mój wielki dom, w wielkiej chmurze, wolny i pewny
Wyobraź sobie niezależny świat
niepodległych prawd, gdzie wszystko tworzysz sam
Jeśli masz dosyć Babilonu bram wejdźmy razem tam,
zapraszam żebyś wpadł....