Hej hej :*
U mnie nawet dobrze. Znienawidziłam M. do końca. Mógłby w końcu zacząć myśleć mózgiem a nie swoim członkiem. Szkoda, ze to się wszytsko tak potoczyło. Ale to nie moja wina.
Niektórzy ludzie, po prostu są dupkami i nikt i nic tego nie zmieni. Powodzenia życzę Ci M.
Nie wiem co mam pisać.
Kończę. Pa :*