Udało się ;) Zaliczyłam 4 dzień . Czyli 3 i 4 ( dwa najgorsze za mną )
Mama albo zapomniała o tej rozmowie, albo odpuściła sobie ;)
Bilans :
ś: mały jogurt nat. + średnie jabłuszko + 3 wafelki małe ryż. ( po 5 kcal każdy )
2ś: kromka chleba królewskiego ( taki pełnoziarnisty ) + pół plastra szynki chudej drobiowej + plaster pomidora + mały jogurt nat.
o: średni ziemniak, 2 różyczki brokuł, szklanka kefiru 'lekkiego' i 3 małe kawałki gotowanej piersi kurczaka
k: ( przed 16 ) kawałek pangi z folii ( bez tłuszczu ) i mały jogurt nat.
Jak już wspominałam nie mogę patrzeć na te jogurty.
Byłam na basenie. Zakochałam się w masażerku ;)))) No, a rano koło 5 biegałam. 3 dzień z rzędu. Wow.
A dzisiaj jeszcze kąpiel, ogarnięcie w pokoju i zaczynam plotkarkę kolejną ;)
Ej jak się przedstawiają wasze wymiary w udzie ( w najgrubszym miejscu ) i w tyłkach ?
Inni zdjęcia: Wieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24