Wcozraj minął dzień 5 jogurtowej. Dziwne bo zaliczony.
Dzisiaj ostatni dzieńtej diety. Tzn. można ją stosować dłużej, ale przyjęłam że będzie od niedzieli do piątku włącznie, więc tego się trzymam. Poza tym obiecałam rodzicom że będę jeść normalnie od jutra. Ale uprzedziłam że zdrowo.
W ogóle rozmawiałam wczoraj wieczorem z mamą. Zapytała mnie jednak o te fotoblogi. Ale wytłumaczyłam i nie miała nic przeciwko.
Potem napiszę jak mi poszedł dzień 6 i jaki mam plan na dalsze dni ;)
170cm/ 50,2kg ( wczoraj po obiedzie ) ! ;))))