Dobrze jest.
Miło i tak jakoś... wiosennie?
Zamknijmy się w sobie i wyrzućmy klucz do Wisły ^^
Joł elo rap, chcesz zapiekankę? xd
Wiadomo o co chodzi oczywiście.
Jak zwykle...
'Ta winda, która co dzień zjedziesz na dół
Pewnego dnia opuści ziemski padół
Trzy piętra minie, potem pół
A potem parter, ciągle w dół
Ktoś powie miło, widząc twe napięcie:
Witamy pana w piekle
Cięcie! '
Fragment 'Cięcie' Jonasz Kofta
Lubie tego poete.