no i tak nie wiem co pisać ... na serio wyzucie umysłu ... może potem poprawie i coś dopisze narazie poobserwujcie zdjęcie ;)
dobra no to zaczynam edytować ;)
Nie mam jeszcze nic do szkoły tzw. tyko książki od Agatyno i wogóle nie chce mi się myśleć o tej jakże znienawidzonej przez wszystkich placówce oświaty. Czyż szkoła nie mogłaby być ciekawa?? Gdyby ludzie uczyli z przyjemnościa i z powołania z chęcią przekazana czegoś bez tych wszystkich testów, które wcale nie sprawdzają naszej wiedzy tylko mają na celu nie wiadomo co to szkoła mogłay być naprawdę cudownym miejscem! Miejscem spotkań z przyjaciółmi i pożytecznym dla nas.
i oto mój jakże zachwycający wywód zakończyłam ;D ott