NAJLEPSZY PREZENT EVER !
Kochany braciszek
hm, święta ..
może pozostawmy to bez komentarza ?
Są chwile, kiedy patrzę na ludzi.. Oglądam ich dokładnie z każdej strony. Analizuję zachowania. Rozkładam każde słowo na najdrobniejsze cząstki. Myślę nad sensem i celem tego co mówią. Uczę się czytać z ich ruchów, mimiki. Zastanawiam się po co to wszystko robią. Staram się być empatyczna i obiektywna. Obserwuję ich reakcje na podejście rozmówcy do tematu. Po wielu innych "testach" wyciągam wnioski. Co jeżeli są one zupełnie inne w przypadku jednej osoby ? Jestem tak bardzo słaba w tym co "robię" ? Czy po prostu ta dana jednostka, nie potrafi określić swojego stanowiska ?
To chamstwo ?
Obojętność ?
A może niedbalstwo ?
Jest jeszcze opcja, że wszystko na raz..
Bóg wybacza... Problem w tym, że nie jestem Bogiem.