Pomimo tego jak to wygląda Siwka czuje się lepiej i już chodzi o czym nie było mowy w pierwsze dwa dni. Ale kciuki wciąż potrzebne... to że mniej boli to nie znaczy, że jest już ok.
Komentarze
betissima Flegmona.....znamy to cholerstwo z moim rudym. Kiedys zalapal taka,ze noga jak u slonia jeszcze wyzej niz u siwej. Walka wygrana ale od tamtej pory rok w rok o tej samej porze jak tylko zaczyna sie okres blota i bakterii to noga puchnie i lapie grude mimo wszelakich szczepionek i masci. Jednal teraz juz bez kulawizny,noga calkiem sprawna mimo dolegliwosci. Dwa lata temu tylko mial intensywny nawrot ze tak samo stal i trzasl sie caly zlany potem,na noge ani myslal stanac. Jednak przeszlo i oby nigdy wiecej nie wracalo. Siwej tez przejdzie i bedzie dobrze,zdrowkazdrowka!!!