Mam dzi¶ fatalny humor. Od rana wszystko doprowadza mnie do totalnej nerwicy, na szczę¶cie nie ma to żadnego zwi±zku z diet±, po prostu dzień taki zły. Zastanawiałam się czy nie odstawić dzi¶ sudafedu, wnioski były takie, że to jeszcze nie pora. Nie chce rzucać się na głębok± wodę bo idzie mi ¶wietnie, poczekam jeszcze, niech organizm się przyzwyczai do tego jak jem, ile jem i kiedy je¶ć przestaję.
Jutro w planach całonocne garden party, chyba oszalałam, że chce w tak± pogodę zalać się wódk±, przemarznięta i przemoknięta. Mam nadzieję, że kupię jutro bilet na Crystal Castles :)
Bilans:
¶:3 wasy z trójk±cikiem serka topionego i ogórkiem zielonym (10:30)
o:pół ogórka kiszonego, sałatka kukurydza, tuńczyk, fasolka, białko jajka, ogórek zielony(13:50)
k:zielone jabłko, kilka dużych truskawek (17:00)
+dwie kawy, może dojdzie trzecia i Sudafed.
p.s. Jeste¶ piękna Alice. jeste¶ piękn± alkoholiczk±!
http://www.formspring.me/3xsick w razie jakichkolwiek pytań.