P: Od którego przyjaciela czekasz na telefon?
S: Któregokolwiek.
P: Noo to ja się odzywam. Moge zadzwonić jak chcesz.
S: Nie, nie trzeba. Zajebiście;]
P: Ojj nie zadzwonie, bo nie mam nic na koncie, przyjechalbym alee auto nie zalane.
S: Zajebiscie;]
P: Za dużo przeklinasz Mala.
S: Nie jestem mala!
P: Zajebiscie;]
Niewątpliwie nadchodzą wielkie zmiany w moim życiu...Już się zaczęly...-.-Jak widać wyżej.
Nawet nie próboje liczyć na facetów na których do tej pory liczylam... I po bardzo krytycznym ale i konstruktywnym spojrzeniu na swoje zachowanie. bardzo stanowczo postanowilam:
Nie będę ciągnąć znajomości z ludźmi którzy kiedyś byli przyjaciólmi..a same znajomości opierają się na:
'napisze jak będzie coś potrzebowal;]'... Jeśli im zależy, odezwą się.
Dzięki wszytskim z kolażu, za to że są!; * Z niektórymi nie widzialam się dobre klika lat;p i nadal jest dobrze i są. Dzięki. Mogę nadal na nich liczyć.
Zaczynam mieć wątpliwości... boje się, że to na co liczylam na studiach...nie wytrzyma nawet do października...
Co teraz?
Ostatnie zdjęcie 02.05.09' Świnoujście. Wendyj
D: Weeź nie rób tak! Pomieszasz smaki!
S: No i co z tego?
D: no będą pomieszane, jakbym chcial pomieszany to bym wziąl pomieszany.
S: A ja chce troche śmietankowego.
D: -.- Dobra to chociaż zdjęcie Ci zrobie...
Nadal mania na 'elementy' szczegolnie part2;]
Fab ja chcesz zdjecia z kolą zglos sie Mośku.