Trzeba czasami się zatrzymać, spojrzeć do tyłu i zobaczyć.. zobaczyć czy zabraliśmy ze sobą wszystko.
Jeżeli tak, to możemy iść dalej, ale warto się obejrzeć jeszcze raz..
Może ktoś właśnie krzyczy "A co ze mną?".
Nieproporcjonalnie wiele rzeczy nas dotyczy, które mało nas obchodzą.