photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 MARCA 2010

Via Virtus...

Tak, już po rajdzie... organizacyjnie polegliśmy, ale klimat w porządku. Ogólnie się raczej podobało ;)

 

Pierwsze myśli po przyjściu do trójki "to będzie masakra". Jakieś 10 minut pobytu i skręcona kostka... Nie było fajnie. Potem apel i stres. I brech wszystkich xD Świeczkowisko, trasa i "spanie"... Rano zjebka od Huga, ale się należało. Trasa, szama, zadania i turniej. A później?

 

Później coś, co dla niektórych przemieniło rajd w prawdziwą drogę odwagi. Bo nie lada odwagi wymaga decyzja o wejściu na okręt, który raz zatonął, a teraz wyciągnięto go z dna. Wymaga jej też wyjście na otwartą przestrzeń wśród gradu pocisków, które lecą wystrzelone przez anonimowych strzelców i trafiają nas. Ale można je odbić, kiedy "walczące" strony wyjaśnią sobie wszystko. Odwagi wymaga też wyjaśnienie chwil lekkomyślnych oraz stawienie czoła własnej lekkomyślności, którą krzywdzimy innych. I zaakceptowanie decyzje innych, które nam się wcale nie podobają. Te wszystkie rozmowy wymagały tyle odwagi, że byłem zdziwiony, że się odbyły. Nawet nie przypuszczałem, że ten rajd stanie się dla mnie taki ważny i tyle zmieni. Bo zmienił wszystko, absolutnie wszystko. Wiem, że muszę być taki, jaki byłem i skończyć z tą "metamorfozą". I że nie należy słuchać durni wiedzących wszystko najlepiej. Normalnie szok... Ja do tej pory nie ogarniam, że to się naprawdę stało...

 

A do tego wszystkiego jeszcze oczyszczenie, chłopak z gitarą, kartofel, wkładki, joga i cała masa uśmiechu. Prawdziwego i szczerego uśmiechu, którego już pół roku nie widziałem na swojej twarzy :)

 

Do zobaczenie za rok.

Czuwaj!

Komentarze

strawberry994 a co ? : dd.
08/03/2010 20:30:39
strawberry994 Marek Tranda -Moja Dumka . ; DDD
08/03/2010 20:30:32
strawberry994 "(...) to ja ja ja ja prawdziwym jestem królem, bo Ty wybrałeś właśnie mnie..."
08/03/2010 20:29:20
budziqq Yatta- koń :)
Dzięki.
08/03/2010 18:30:17
thepickofdestiny :)
08/03/2010 15:36:15
strawberry994 to był mój 1 rajd . no i był meeeeega:D
więc Dziękuję : *. hhyhy
08/03/2010 10:02:05
grinch7 wstaw swoje zdjęcie a nie ;P
druh oboźny był za silny i ze zmęczenia się poddałam, bo po ok.10 min nie miałam już na nic sił ;P

ps.przyjechała sobie taka dh.Ewa z Węgorzewa, no i dzięki niej rozmowa się odbyła tylko, że wtedy te Twoje łzy z uśmiechem na twarzy mnie zmyliły ;p ( i mi łzy poleciały..)
Bardzo się cieszę że jesteście ponownie przyjaciółmi ;)
07/03/2010 15:57:35
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika seiyatwin.