O, a mówiłam że aktuala raczej nie dodam a jednak.
Mimo ogólnego grubasizmu wyszłam całkiem nawet.
No i te bjutiful wory pod oczami.
Ogółem to wczoraj na wizycie u lekarza się dowiedziałam ze na dniach mogę wylądowac na porodówce.
Stwierdzam że jednak moja matka jest kochana.
Zgadza się na oddanie tej paskudy nawet jak nie będe miec jeszcze 18 :D
Bo moje zdrowie psychiczne jest ważniejsze, no i tak powinno byc.
Wszystko mnie cholernie boli. Wcześniej tez narzekałam ale teraz widze że naprawdę mam na co.
Jest strasznie i nikomu nie życzę przechodzenia przez to. :<
Życzcie mi powodzenia ;D
Pozdrawiam wszystkich ludzi dla których liczy się moje dobro, a nie tego szczyla.
Dziękuję wam za wsparcie. :*
A zwłaszcza jednej osobie która ciągle nade mną czuwa. Kocham Cię. <3
Ktoś musi nie?:P Przy tym się po prostu spełniam, ogólnie rzecz biorąc. Jeszcze chwila, dosłownie i będzie po wszystkim...
Mimo wszystko jak tak patrze na ten nóż mój zacny, się wręcz w ręku otwiera na tamtego kretyna...
No ale co zrobić, "To wszystko było, minęło, zostało tylko wspomnienie" polubiłem tą szante, "Emeryt" dla ciekawskich ;)
Inni zdjęcia: 661. naginiiiNa tle jeziora coooooooneJa coooooooneMoja 18 cooooooone:* coooooooneNa zamku coooooooneNa działce coooooooneJa coooooooneJa nacka89cwa:) nacka89cwa