Niedawno wróciłem z trzydniowego wypadu do Wrocławia. Cały czas dochodzę do siebie. Jestem zmęczony, więc nie będę dużo pisać o wszystkim teraz, bo nawet mi się nie chce. Pisać jest oczywiście o czym. Z taką ilością zdjęć jaką dysponuję będę mógł stworzyć coś w rodzaju opowieści o undergroundowych artystach Wrocławia.
A w uszach wciąż słyszę Made in Poland. Na przemian z Mozartem.
Katharsis. Długo oczekiwane.
Inni zdjęcia: Gwiezdne wrota bluebird11"Kuferek zrychtowany" ezekh114Rozliczenie z zauroczeniem mnilchas28.06.2025 bolimnienieboMaki andrzej73Polecam ponownie! bolimnienieboPolecam! bolimnienieboWARCHLAK *portret małego dzika* xavekittyx27.06.2025 bolimnieniebo22.06.2025 bolimnieniebo