photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
far away
Dodane 9 CZERWCA 2012
12
Dodano: 9 CZERWCA 2012

far away

Wsiadłam do pierwszego lepszego autobusu aby stamtąd uciec. Wywiozło mnie do innego miasta. Przy okazji sprawdziłam albumy. Nie było. Postanowiłam wrócić na piechotę. Cała podróż z jednego miasta przez inne do domu zajęła mi 4h. W tym 3h piechotą. Nie ma czego żałować. O dziwo trasa minęła mi dość przyjemnie, nie czułam zmęczenia. Nieco się przypiekłam. Mogłam trochę odetchnąć i ochłonąć.

Taki obrót spraw zaczyna być już irytujący. W kółko to samo. Zapamiętaj uczucie jakie ci towarzyszyło przez całą drogę. Czy to była beznadziejność? Naucz się wreszcie na swoim błędzie. I nie popełniaj go już więcej.

Podobno skorpiony są mściwe. Nigdy czegoś takiego u siebie nie zaobserwowałam. Do dzisiaj. Mój genialny mózg stworzył kolejny plan. Plan okrutny i niszczący. Ale czy taka zemsta przyniosłaby mi ulgę? Prawdopodobnie tak. Ale jednocześnie pogrążę również siebie w oczach tej osoby. Osoby która była dla mnie kiedyś ważna, dzisiaj to wszystko przepada. Już mnie to nie interesuje. Alicja ma rację " bardziej jak swoją widownie niż jak kogoś równego sobie, a to nie w porządku, bo ty jesteś emocjonalnie związana i się przejmujesz, a ona nie zwraca na ciebie uwagi." Próbowałam to tłumaczyć sposobem bycia ale teraz już mi wszystko jedno. Po raz kolejny mam ochotę przetestować reakcję.

Chyba przed wyjazdem powinnam zamknąć całe te półrocze. Czyli wyznać wszystko co ukrywałam. A może teraz jestem po prostu zmęczona i już zaczynam bredzić. Takie mszczenie się nie jest dobre. Zwłaszcza że go skrzywdzę. W sumie to treść zawierałby wszystko co było wypowiedziane, zrobione i pomyślane. Czyli cała prawda o 4 osobach (w tym o mnie). Dlaczego to wszystko jest takie nieskładne? Wyjdę na wredną sukę. Ale nie mam nic do stracenia bo nawet gdyby ta odległość przestała mieć znaczenie to patrz akapit drugi.

Mój napoleon. Nigdy go nie było.

Chcę uciec. Straciłam zaufanie do człowieka którego stawiałam na prawie najwyższym miejscu.

Dobrze że mam jeszcze garstkę ludzi których kocham.

 

 

"Tam na pewno będą rekiny"

I jak tu Cię nie kochać? ;D

 

moja miłość powinna być składana.

muszę taką znaleźć.

Idzie mi coraz lepiej.

 

 

 

10km.