Jakoś tak pusto i smutno w moim serduchu... różne obrazy przewijają się przez moją głowę niczym film wspomnień o Nim, o nas...Były to cudowne chwile, i tylko takie chcę by pozostały w mej pamięci. O wszystkich przykrościach nie chcę pamiętać...
Wciąż kocham...
Trudno jest mi się teraz uśmiechać, ale życie toczy się dalej i trzeba iśc przez nie z dumnie podniesioną głową.
Prawdziwa miłość nigdy się nie kończy...
"Tak lekkie jak słowika śpiew
Tak ciepłe jak
Jak pustynny deszcz
Umiały być tylko słowa twe....
Tuliły mnie w ramionach snu
Chroniły przed każdym brakiem tchu
Myślałam że tak już pozostanie..."
P.S.
Dziękuję Sówciu za wsparcie, Tobie Asiu też dziękuję za te wszystkie słowa, choć przyznam szczerze myślałam, że już dawno zapomniałaś o koleżance z ławki...
Buziaki dla wszystkich dobrych duszków:*