Kolejne zdjęcie z moim Kocurem - Bestia coraz bardziej "fotomodelska" się robi, bo ma już 5 m-cy i tyle nie biega, co 3 miechy temu, więc łatwiej mu pstryknąc to i owo ;) Ale nie zmiania to faktu, że zadrapań i ugryzień mam wciąż tyle samo co onegdaj, a rzekłabym nawet, że dwa razy więcej :P Ach, niech już nastąpi ta chwila, gdy mój Kocur "zespokojnieje"....
PS. A w piekarniku przepyszna pizza.... :)