Witam kochani.;)
wiem, że jakiś czas mnie nie było. Chciałabym się usprawiedliwić.
Ostatnio trochę sie u mnie wydarzyło. Właśnie zaczynam "normalnie" funkcjonować. 1 grudnia miałam operacje. Ostre zapalenie wyrostka + do tego rozlany torbiel na jajniku. Oczywiście takie duo mogło tylko mnie spotkać... W szpitalu w sumie byłam tylko dobę oczywiście od momentu przyjęcia mnie i operacji do wypisu. Tylko ja uważam że to za krótko jak na stan pooperacyjny.? Dwa dni spędziłam w domu i dostałam gorączki. Wystraszyłam się bo coś było nie tak (39st.C) . Zadzwoniłam do mojego lekarza prowadzącego i usłyszałam że najzwyczajniej zapomnieli wypisać mi receptę na antybiotyk i lek przeciwzapalny i żebym przyjechała taxi do szpitala to mi wypiszą. Świetnie. No ale jakoś powoli funkcjonuje. Jedyne co najbardziej mnie dobija to to, że mam jakąś pierdoloną dietę która jest tak beznadziejna i w żaden sposób nie jest zbliżona do mojej treningowej której się trzymałam więc wszystko na marne i to, że 3 miesiące nie mogę chodzić na siłownię. To był nóż w plecy. Mam nadzieję że szybciej poczuję się pewnie i na siłach i szybciej wrócę.
A Wy.? Co myślicie o tym jak szybko mnie wypisali, o zachowaniu lekarzy i całej sytuacji.? CZy ktoś miał podobnie.?
Chciałabym żeby ktoś się wypowiedział.;)
8 GRUDNIA 2016
7 GRUDNIA 2016
8 PAŹDZIERNIKA 2016
7 PAŹDZIERNIKA 2016
6 PAŹDZIERNIKA 2016
5 PAŹDZIERNIKA 2016
4 PAŹDZIERNIKA 2016
3 PAŹDZIERNIKA 2016
Wszystkie wpisyprdl
3 GRUDNIA 2016
dagajestem0101
15 PAŹDZIERNIKA 2016
photoblog
12 MAJA 2016