Kilka dni temu, po głębszych namysłach, doszłam do wniosku, że dobre zmiany nie są złe; gruntowne porządki ze soba uczynić trzeba. Tak oto wyszło to coś na zdjęciu w postaci grzywki. Szczerze powiedziawszy, da się przyzwyczaić. Zawsze jest to jakaś odmiana. ( ;
Cudowne uczucie poznawać nowych ludzi, którzy okazują masę zainteresowania Twoją osobą. <3 Wewnętrzna bariera zdaje się stapiać jak lód pod wpływem ciepłych dłoni. Naprawdę wystarczy odrobina chęci i samozaparcia, by dokonywać rzeczy, które dotychczas wydawały się jedynie odległym marzeniem. Okres pomyślnych wiatrów. Oby tak dalej!
http://www.youtube.com/watch?v=r0EVEXX9kpk
Do następnego !