Kochany braciszku dlaczego los zabral mi akurat Ciebie? Miales dopiero 21lat,cale zycie przed soba,plany,miales wyzdrowiec,miales zakladac rodzine,miales byc wsrod Nas,teraz tu...
Nadal nie potrafie pogodzic sie z tym,ze Ciebie juz nie ma,ze juz nie bedziemy sie wyglupiac,nie bedziemy razem wychodzili w nocy na spacery,nie bedziemy razem grali...
Mam nadzieje,ze jest Ci tam dobrze,ze jestes szczesliwy i masz spokoj...
Wystarczyla jedna operacja i nieudolni lekarze...
Na zawsze pozostaniesz w moim serduszku Aniolku <3 tak mocno kocham <3 18.04.1993-08.02.2015 [*]