To dla wszystkich skurwieli którzy pajacują jak Neli!!
Rymotechnika jak zasady walki.
Miesza się w głowach jak za pomocą pralki.
Grasz nie uczciwie bo nie znasz zasad.
Ja szlifuję zasady przez te wszystkie lata.
Już długi okres życia w tych klimatach.
Słabych MC's spalam jak bata.
Kilku lamusów,ale w niejednym też odnajduję brata.
Wchłaniam tą kulturę jak wata.
Sprzedaję własne życie w ratach.
Lipowy ,tu niejedna obalona krata.
Tu mieszkam,tu żyję.
Tu przyjazne pyski i skurwiałe ryje.
Palę i piję,drę się do mikrofonu.
Słabych wciąż stawiam do pionu.
Skurwieli banda i przyjaciół grono.
Dlatego mógłbym napierdalać rap w nieskończoność.
Nie zaliczają mnie do tych chłopców grzecznych.
A mój staż w tym syfie liczą już w latach świetlnych.
Dla niektórych pajac a dla innych świetny.
Jak każdy i ja mam wady i zalety.
Nawijam tu,zamiast stać jak kretyn.
Dla jednych przyjazny a dla innych wredny.
Wkurw mnie a diss masz niemal pewny.
Dissuję Cię,Padasz na plecy.
Zarzucasz mi plagiat i brak kobiety.
Piszę kolejny diss,ty odpowiadasz?O rety!
Dziwne że za spuściznę w mózgu nie dostałeś renty.
Rapper styl tu i teraz przegięty.
Wyginam cie ciulu jak pręty.
Pojechałem Ci znowu a ty uśmiechnięty.
Jedziesz o tym że w przeciwieństwie do mnie masz prace.
Nie jestem idiotą żeby jak Ty jechać Ci po matce.
Kiedy ja to piszę,ty siedzisz na klatce.
Wyjdź do swoich i wskaż im tej sceny władcę.
Darzę Cię szacunkiem?Ta środkowym palcem.
Poznałeś zasady dopiero w tej walce.
Dojeb mi kurwo!Ja chętnie się odpłacę.
Ja na kartkach piszę a nie jak ty na kalce.
Pytałeś kiedyś kto mi pisze teksty.
Otóz dziadek mój z kolegą...
A nawet gdyby on to robił to huj ci do tego.
Rapper prę do swego.
Ja składam słowa,a ty klocki LEGO.
Ja mam talent którego ty nie posiadasz.
Łapię za mikrofon bo to czwarta władza.
Wiem że Tobie zaczęło to przeszkadzać.
Zamiast pisać dissy na mnie idź lepiej się doszkalać.
Przelała się goryczy czara co?
Hmm dla mnie zawsze byłeś przezroczysty jak szkło.
Twoja dzielnia przez nas tu nazywana wsią.
Spierdalaj ze sceny suko bo odpaliłem lont.
Mówiłem dawno spierdalaj stąd.
Ja do przodu jadę,choćby pod prąd.
Zawsze będę dissował takie dziwki.
Idź zmyj plamę z honoru pod prysznic.
Pamiętaj leszczu że jest tylko jedna zasada.
Nie podskakuj bo Rapper już lepszych od ciebie zjadał!
Inni zdjęcia: Niema wody na pustyni bluebird11.. fuckit2296Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gd