O sobie: Według astrologów Magdaleny kierują się głosem serca, są wrażliwe, zdolne do poświęceń i wielkich namiętności. Jednocześnie nie ulegają złudzeniom i są obdarzone życiowym sprytem. Lubią prowadzić życie na wysokich obrotach.
Chyba to prawda. Uważam, że taka jestem. Najbardziej nie znoszę swojej wrażliwości. Mama uważa, że nie powinnam być wrażliwa, jeśli chcę być psychologiem, ojciec natomiast uważa, że jak najbardziej, ponieważ muszę ludzi zrozumieć.
Jaka jestem jeszcze? Szalona, myślę, że zabawna, egoistka, optymistka. Zakochana w kolorze zielonym i Kubusiu (ten kto był w moim pokoju wie jak bardzo :D ).
Uwielbiam j. polski, chociaż często dostaję dwóje. Lubię także WOS i historię. Coraz bardziej zaczynam lubić biologię.
Nie ma chyba takiego przedmiotu, którego nie lubię. Chociaż nie mam najlepszych ocen, lubię chodzić do szkoły, aby spotkać się tam z wspaniałymi ludźmi i oderwać się z nim na chwilę od rzeczywistości.
Mam jakiś znak szczególny? Chyba tak. Bransoletka z Pandory. Cztery koraliki, które uwielbiam, a dalej nie wiem na jakie się zdecydować, haha. Jeden koralik - mój znak zodiaku, czyli Skorpion. Drugi - drewniany krzyż. Trzeci - worek pełen pieniędzy. Czwarty - zielony!!! :)
Prawie bym zapomniała - jestem harcerką, i uwielbiam chodzić na zbiórki zastępu, drużyny i hufca. :)
O moich zdjęciach: Uwielbiam robić zdjęcia, zawsze to lubiłam. Kiedy tylko zrobiłam jakieś, które wydawało mi się ciekawe, biegłam pokazać dla taty, ewentualnie dla innych fotografów. Tata uważa, że wiem czego szukać w zdjęciach, żebym dalej się kierowała tym.
A czego szukam? Szukam drobnych elementów, na które nikt nie zwraca uwagi. Szukam jak mogę sfotografować chwilę, na której bawię się świetnie.
Robiąc zdjęcia, przypominam sobie fragment z podręcznika od polskiego, który przeczytałam jeszcze na początku roku:
"Carpe diem - chwytajcie dzień. Uczyńcie wasze życie niezwykłym."