photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 WRZEŚNIA 2011

.

Cześć. Nazywam się Noemi i bardzo mi miło że mogę właśnie dziś 29.09.2011r napisać notkę na tym photoblogu.

Myślę że napiszę o dniach szalonych i przyjemnych.

Czy chociaż przez jeden dzień zrobiliście coś szalonego ? coś co sprawiło wam przyjemność ? Mi sprawiło dzisiaj wielką przyjemność spotkanie z Marcinem . Już od samego początku gdy go zobaczyłam z małym Norbertem przyszła mi na myśl ''Szczęśliwy ojciec '' , właśnie tak wyglądał. Uśmiechnięty Marcin z uśmiechniętym małym chłopczykiem. Uśmiechnęłam się i mu to powiedziałam . Poszliśmy na plac zabawa gdzie Marcin swoimi '' żartami '' doprowadził ludzi do takich myśli że za głowę się można złapać. Potem poszliśmy na dworzec pokazać Norbertowi , jak odjeżdżają pociągi .  Myślę że mały Norbercik nie był tym zainteresowany , ale porobiłam im zdjęcia przy czym stwierdziłam że Marcin wygląda '' ślicznie jak księżniczka '' , po czym wybuchnął śmiechem. Wiesz ile twój śmiech , uśmiech sprawia przyjemności ? . Poznałam Cię jako człowieka który negatywnie patrzy na świat i nie potrafi sie uśmiechać , lecz do dzisiejszego dnia po tylu rozmowach  i telefonicznych i internetowych , i spotkaniach myślę całkiem inaczej. Słyszałam o Tobie masę złych rzeczy , i oceniłam Cię po tych pogawędkach od pewnej osoby , można powiedzieć że ''Oceniłam książkę po okładce '' , ale nie do tego zmierzam. Po prostu dzisiejszy dzień przebił wszystkie , i się uśmiałam i się dobrze czułam , czułam się że jestem sobą ! :). A więc szczerze mówiąc wam , spędzajcie te dni z tymi osobami z którymi chcecie , i nie bójcie się odrzucenia. Do odważnych świat należy , prawda ? . Myślę że gdy będę mieć z 75 lat , to usiądę na kanapę i  będę opowiadać swoim wnukom jak miałam 16 lat , jakie były czasy , co robiłam , co było dla mnie miłe. Myślę że gdy będę mieć te 75 lat to młodzież będzie całkiem inna . Nie będzie już tego '' zamknij oczy , otwórz buzię , pobite gary , chcesz cukierka ? Idź do Gierka '' itp. Teraz gdy już patrzę na to co się wyprawia to łapię się czasem za głowę. Chodzące dzieci , bo tak mogę je nazwać idą i mówią '' Kurwa , ale się najebałem '' , co z wami się dzieje ? Lub idzie i pali papierosy , mając z 10 lat !. I gdzie tu są rodzice ?. I czy to są miłe , szalone dni ? chodząc z '' ziomkami'' i opowiadać jak się upił i głupie szpanowanie. Co z tą młodzieżą ...

Dobra i znów wyszłam z tematu. Marcin , powiem że cholernie lubię spędzać z Tobą czas , nie ważne jaki on będzie , czy dobry czy zły. Nie ważne jaki ale ważne z kim . 

 

Dobra , już nie wiem co pisać. Notka miała być i jest. A teraz żegnam . 

Noemi. 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika reprezentatywni.