photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 SIERPNIA 2006

nie jestem taka zła...

[COMA-OSTROŚĆ NA NIESKOŃCZONOŚĆ] Nie zamierzam Cię truć pigułkami ze słów nie potrafię uchronić od smutku, moralności mi brak pogubiłam się sama chciałabym tylko nadzieję ocalić od zła, Zaniemogły ze strachu zagoniły się w szaleństwie myśli złożone marzenia bezsenne lekko pozacierały się granice między dobrem a złem w każdą stronę rozbiegły się znaki jak psy W kolejnej odsłonie s***wiłam się znojnie lecz dzieki tobie nie wszystko skończone ja widzę ostrość na nieskończoności to nieskończoność nabiera ostrości Znam drogi wiodące do dna mosty rzucone na wiatr światło walczące o blask kształty bez formy i żal (...) tym pomiędzy wszystkim to ja powinnam wybrać lecz jak każdy dzień daje znak że zatrzymał się czas drąży myśli to wściekłość i wrzask on zbiera we snach on pyta mnie w locie i powstrzymuje czyny by zaplątani w niebo słów nie wypełniliśmy się nie wypełniliśmy się dniem nie wypełniliśmy się dniem * [i tyle teraz czuję] *wersja lekko zmieniona