Kocham tego konia za to, że w każdej chwili może mu coś odwalić. Niby jest grzeczny, a za chwilę myśli jak tu Cię ukąsić ;) Ostatnio opracował nowy patent na mnie. Otóż, zawsze, gdy chciał mi coś zrobić to celował w górne części ciała, za co zawsze obrywał po pyszczku.. aby tego uniknąć postanowił robić zamachy na moje łydki !! Niby coś szuka na ziemi, patrzy czy go nie obserwuję i ATAK ;D Mądre konisko nie ma co ! ;P Dobrze, że nie robi tego z nerwów i agresji, tylko dla zabawy. Powoli pracujemy z Dawidem nad jego zachowaniem, choć nie ma co się dziwić,nie dość, że młode to jeszcze łogier ;d Na razie i tak są sukcesy, bo Mały nie dębuje jak się go prowadzi i ładnie idzie na pastwisko, a zawsze były z tym problemy. Niby tak banał, a trzeba wszystkich norm społecznych uczyć go od początku ;d Nie wiem czemu, ale strasznie podobają mi się jego oczy.
Dziś byłam na zawodach w Budzistowie Było fajnie, no i oczywiście super ekipa
Bardzo interesujące były konwersacje na temat CZAPKI
ahhh ten jego czerwony puloowerek
Dzięki dziewczyny za świetną zabawę ;**