Pisaliście kiedyś pamiętanik?
Być może
Wiele osób rezygnuje, bo się nie chce
Ja mój pamietnik okreslam jako... zeszyt...
Po prostu
Jest to mój ,,papierowy przyjaciel"
Mam dwóch takich przyjaciół
W jednym zeszycie pisze wszystko
Jak tylko chce sie wygadac... to pisze
To, co chce
Obojętnie, ciągiem, co mi na myśl przyjdzie
I zazwyczaj jest lzej jak się to wyleje na kartke
Zaczynam od daty (,,dzisiaj jest 1 stycznia 2012 rok, 12.15")
A potem?
Pisze... :)
Drugim przyjacielem jest drugi zeszyt
Ale on jest takim przyjacielem typu ,,Dobra rada"
Napotykamy w rozmowach, ksiązkach, mediach wiele zdań i słów, ktore nawet w najmniejszym ztopniu otwierają nam umysł i stają sie wskazówką prowadzącą do własciwej drogi, którą chcemy podążać
Tak więc tam zapisuje cytaty
Tak to można nazwać
Ci przyjaciele towarzyszą mi często
Zawsze w szkoe
Jak tylo mam czas, to zaszywam się w kącie i pisze :)
Z nadzieją, że za 40 lat będe to czytała ze śmiechem wspominając wszystkie te uczucia i przezycia które mi teraz towarzyszą :)
Polecam bardzo, bo daje dużo...
Pisze kiedy chce i co chce
Bez schematu
Nie będe sie więcej rozpisywać
Na koniec jeszcze pare cytatów zaczęrpniętych od mojego ,,papierowego przyjaciela" :D
,,Świt to dar nadziei"
,,Cierpienie jest na pewno rodzajem sensu. Bezsens przecież nie boli. Bezsens jest obojętnością."
,,Nigdy nie jesteśmy tak biedni, aby nie stać nas było na udzielenie pomocy bliźniemu."
,,Nasze życie jest tym, czym czynia je nasze myśli."
,,Nie zapominaj, że najlepszy związek to taki w którym to, że kochamy drugiego człowieka przewyższa nad tym, że go potrzebujemy."
,,Dla mądrego człowieka każdy dzień stanowi nowe życie."
,,Bo Wczoraj niczym innym jest jak snem, a Jutro tylko wizją. Lecz dobrze przezyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym i każde Jutro wizją nadziei."
,,Chociaż raz spróbuj wyolbrzymić szczęście zamiast problemu."
,,Ślepota nie jest nieszczęściem. Nieszczęściem jest nieumiejętność zniesienia jej."
,,To, czemu sie opierasz, trwa uparcie."