Tomasz Chada - Chada.
Obraziłeś mnie przez sen to, przeprosisz gdy się zbudzisz.
Uśmiech na twarzy? Jeszcze się sparzysz. Na drugi raz już ręka ci zadrży
Miej tą świadomość, że moja czarna lista zaczyna się ty kurwo od twojego nazwiska
Choć ciałem jesteś tam to myślami gdzie indziej.
Jeśli chcesz się wypłakać, nie licz już na mój rękaw.
Skłócony z życiem, nie ma tu, co kryć, dowodem tego blizny, które noszę aż po dziś.
Są tacy którym z zasady reki nie podaje
Oni to oni a my to my, dwulicowych skurwysynów jebac tak samo jak psy
Pytasz co u mnie? Troche sie pozmienialo. Swoje rozjebane zycie powoli ukladam w calosc
Ty jesteś jak cyrkonia, wyglądasz jak prawdziwy
Tutaj dzieciaki spędzają czas pod sklepem, ciągle spekulują, żeby wkońcu było lepiej
Otwierasz oczy i czujesz życia ucisk, wychodząc z domu nie wiesz, czy w ogóle wrócisz
Nieważne czego człowiek szuka.. Ważne by trafić do ich serc i głów i to jest sztuka
Ja tak jak Ty, chciał bym wiecej niż moge, ja tak jak Ty, napotykam przeszkode
Rodzina mnie przeklęła, dzieciaku tak było. Wszystko miałem w domu kurwa, tylko nie miłość
Droga przed nami wciąż jest wyboista każdy egoista, każdy swoje zbiera przyjaźń zamiera, wszystkim to doskwiera
No to kto następny..? ;> :D
mam nadzieje,że się podoba ;]]
Można dodawać ;]
+ Klik - Fajne .
+ Komentować .