dzisiaj baardzo przyejmny dzień.
pojechałam do szkoły z myślą, że tylko rozstawianie ławek mnie czeka, no a potem pizza w Zodiaku z tymi debilami. ; ] ] no ale się pomyliłam nieco. owszem, ławki rozstawiałam i to własnie przy tym miałam taki ubaw że hej ! . potem jeszcez pani G kazała nam po tej pseudo wigilii sprzątać. u f f f jakoś się z tym uporaliśmy. i tak dębol mnie oskarżył, że nic nie robiłam tylko się wydurniałam, ale chyba mówił to na żarty. ;dddd oczywiście z pizzy nic nie wyszło. co prawda byłam z marią mafią i metelskim w leclercu, a potem z Gabi w bibliotece, ale pizzy nie było. ! o O .... no ale cóż. innym razem. ogólnie jestem zadowolona z dzisiejszego dnia, bo przede wszystkim koniec tej szkoły ! przynajmniej na jakieś 2 tygodnie. i mimo tego, że mam kuuupe roboty na te święta, to i tak się cieszę, że mam przerwę w edukowaniu się.
mam nadzieję że po śwętach wrócę do tej szkoły w dośc dobrej formie, a przynajmniej lepszej niż jest teraz. będę tęsknić, no ale cóż. ; ] ] ] zawsze można pogadać na GG .
teraz jest przyjemniej, a przynajmniej przyjemniej niz wczoraj było. teraz gram na gitarze co widać na zdjęciu. to własnie tak mija mi godzina 14!
do zobaczenia robaczki.