mam takiego samego jak ty asia ! . tylko, że mój już wklejony do śpiewnika, a Twój na głowie.
miło powspominać. ;)) serio.
dzisiejszy plan na dzień:
wstanę spod teggo koca, pod którym właśnie sobie oczekuje, aż tata karze mi zejść na dól. potem oczywiście trza się umyć itd, no ale potem jeszcze mi mama kazała pomyć podłogi ;ddd hahaha. okej . a to dlatego, że doszłado wniosku, że nic jej nie pomagam . jeszcze mam zamiar dzisiaj dokończyć kilka rzeczy. ;] pewnie koł 16 pojedziemy do babci na wigilię. każdy mówi, że to czas obżerania się itd, nie prawda ! ja wtedy nic nie jem oprócz racuchów, jakiegoś ciasta, no i jeszcze może barszczu. dlaczego? bo nie nawidzę jakiś śledzi, cz czegoś tam. więc dzisiaj siem będę odchudzać. ' tak jasne ' a oczywiście jak wrócimy dodomu to nie bede miała siły wejść na komp. bo trzeba siem na jutro wyspać.
i w ogóle taka klapa. w tamtym roku sobiem obiecałam, że będę robić prezenty dla rodziny. i ? ! i nie mam ani jednago. xdd ale za rok już na bank siem poprawię. oj dobra. i tak nikt o tym nie wiedział.
teraz tylko to:
http://mar100ek.wrzuta.pl/audio/0OXYgvr4wk9/within_temptation_-_utopia_feat._chris_jones
why does it rain, rain, rain ?
smacznego jajka i mokrego dyngusa życzę.