nawet nie chce mi sie myslec, ze w czwartek juz szkoła.
TRAGEDIA ;/
na zdjęciu moja idealna <333
dzisiejszy dzien zaliczam do udanych.
tak jak i bilans :
śniadanie: kawa 3in1
obiad: płatki vitalle z mlekiem 2%
kolacja: rosołek z połowy kostki rosolowej drobiowej+wafel ryżowy
czwartek, jako że jest początkiem nowego roku szkolnego, bedzie tez dniem ważenia.
wątpię, ze zobacze ukochane 49kg :( co to to nie, ale mam nadzieje na chociaz 51.
czekam na żakiecik zmówiony przez allegro trzeba bedzie wybrac sie na małe zakupy szkolne ale to jeszcze nie teraz, teraz jeszcze mam wakacje ! <3
moje uda sie łącza nienawidze ich ! czuje jakby robiły mi na złośc ile mozna kurde ??? ;//
zimno mi, nie mam na nic siły i do tego ten zabojczy katar wrrr . wypije zielona herbatke i moze zrobie kilka brzuszków, w co watpie :((
CHUDEGO kochane ! :**
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24